Ostatnio klasyka światowego kina przestaje kojarzyć się wyłącznie z zaciemnionymi salkami wydziałów filmoznawstwa i trafia wreszcie tam, gdzie jej miejsce, czyli po prostu do sali kinowej… „Brzdąc” Charliego Chaplina zyskał uznanie 2a i 3a, które obejrzały go w ramach akademii filmowej. W listopadzie kolejne spotkanie z historią kina.
